Najwyższy czas by zacząć wprawiać się w świąteczny nastrój. Dzielimy się z Wami fragmentami tekstów o świętach zaczerpniętych z różnych źródeł - w większości książek...
Charles Dickens – „Opowieść wigilijna”
Jostein Gaarder, Tajemnica Bożego Narodzenia
Boże Narodzenie jest konieczne. Potrzebujemy co najmniej jednego dnia w roku, aby przypomniał nam, że świat nie kręci się tylko wokół nas.
Matka uczyła ją, że święta są ważne i nie można ich lekceważyć. Trzeba je obchodzić z tymi, których kochasz, bez względu, czy masz ochotę, czy nie. Bo nigdy nie wiadomo, kiedy pozostaną ci tylko wspomnienia.
Luanne Rice, Sklep ‘Pod dziewiątą chmurką’
„Jutro, Panie Boże, jest Boże Narodzenie. Nigdy nie kojarzyłem, że to są Twoje urodziny. […] Teraz, kiedy już jesteśmy kumplami, co chcesz dostać ode mnie na urodziny?”
Éric-Emmanuel Schmitt – „Oskar i pani Róża”
– Zreasumujmy. Barszcz jest. Uszka są. Kutia jest. Kapusta z grzybami jest. Karpia wyjęłaś?
Pod panią Borejko ugięły się nogi.
– Nie! – jęknęła.
– Ale ja wyjąłem – rzekł roztargnionym tonem ojciec Borejko, nie odrywając wzroku od książki. – Zważ, Milu, na ile nieoczekiwanych sposobów przejawia się moja miłość.
Małgorzata Musierowicz, Noelka
„Dziś jest Wigilia — powiedział i o niczym innym nie chciał słyszeć. Marta zaproponowała, żeby choinkę ubrać tylko watą i srebrnymi nićmi. Czytała taki opis w książce i pomysł wydał jej się bardzo poetyczny. Ale wuj Miś orzekł, że to „Bóg wie co!” — ma być choinka, to niechże będzie przyzwoita, taka jak była od wieków. Z jabłkami, orzechami, z girlandami. I żeby na niej wisiały aniołki i koszyczki pełne cukierków, pierniki lukrowane i pomarańcze. Słowem wszystko, co powinno wisieć na uczciwej choince”.
Zofia Żurakowska, „Pożegnanie domu”
- Ale... święta się skończyły.
- Och, nie, święta nigdy się nie kończą, jeśli nie chcesz. - Pochyliła się nad ladą i wsparła podbródek na dłoni. - Święta to stan umysłu.
Lauren Myracle, W śnieżną noc
Bo w świętach nie chodzi o te wszystkie pierniczki, światełka i prezenty. Tylko o rodzinę. O to, żeby być razem, bez tych wszystkich problemów, smutków i wyrzutów. Choć przez chwilę. (...) Z tymi, których kochamy.
Co roku ogarniało nas gwiazdkowe szaleństwo. Kiedyś w stodole u Pusików złożyliśmy uroczystą przysięgę, że nawet gdy już będziemy dorośli, nudni i grubi, zawsze zdążymy wrócić do Dąbrówki na pasterkę. Choćby z końca świata.
Rosamunde Pilcher, Przesilenie zimowe
Na ziemię przyszła miłość w ludzkiej postaci i to my mamy nieść ją dalej. A Boże Narodzenie ma nam o tym przypomnieć.
Pola zachwycona przyglądała się świątecznym dekoracjom i ludziom, których mijały. Uśmiechniętym, zabieganym, z torbami pełnymi prezentów. Właśnie wtedy zauważyła, że to jedyny dzień w roku, gdy widzi się tyle uśmiechów...
Nigdy nie rozumiałam ludzi, którzy co roku kupowali nowe ozdoby choinkowe, dziwiło mnie to. Zastanawiałam się, dlaczego dla innych tak ważne jest, jaki kolor bombki będą miały w danym roku. Według mnie najważniejsza była tradycja. Czasami wydawało mi się, że ludzie zamiast przeżywać magię świąt, robią wszystko na pokaz. Rodzina się zjedzie, więc trzeba wydać mnóstwo pieniędzy, by pokazać, że nas stać. Chyba nie o to chodzi w świętach, ale jak to się mówi – co kraj to obyczaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz