piątek, 19 sierpnia 2022

21.08. - ŚWIATOWY DZIEŃ LATARNI MORSKICH


  • Co roku w trzecią niedzielę sierpnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Latarni Morskich.
  • Pierwsza uchwała o latarniach morskich została uchwalona przez Kongres Stanów Zjednoczonych w 1789 r. 
  • Na cześć tej ustawy brytyjskie Stowarzyszenie Latarników ustanowiło Dzień Latarni Morskich. 
  • W Polsce ten dzień obchodzony jest od 2001 r.
  • Na polskich wybrzeżach znajduje się 15 latarni morskich. 
  • Latarnią morską nazywa się znak nawigacyjny, który jest umieszczony nad brzegiem morza lub czasem w morzu.
  •  Latarnie morskie prócz światła, mogą także wysyłać sygnały dźwiękowe, a niektóre również sygnały radiowe.
  •  Latarnie morskie mogą znajdować się też nad brzegiem jezior jeśli odbywa się w nich żegluga.
  •  Latarnie morskie obecnie działają bezobsługowo lub z pomocą wykfalifikowanego pracownika zwanego latarnikiem.

Czynne polskie latarnie.

Świnoujście.

wysokość wieży: 67,7 m

Kikut

wysokość wieży: 18,2 m


Niechorze

                                            wysokość wieży: 45 m



Kołobrzeg

wysokość wieży: 26 m


Gąski

wysokość wieży: 49,8 m


Darłowo

wysokość wieży: 22 m


Jarosławiec

wysokość wieży: 33,3 m


Ustka

wysokość wieży: 19,5 m


Czołpin

wysokość wieży: 25,2 m


Stilo

wysokość wieży: 33,4 m


Rozewie

wysokość wieży: 32,7 m


Jastarnia

wysokość wieży: 13,5 m


Hel

wysokość wieży: 41,5 m


Gdańsk - Port Północny

wysokość wieży: 56 m


Krynica Morska

wysokość wieży: 27 m


czwartek, 18 sierpnia 2022

85 ROCZNICA URODZIN EDWARDA STACHURY.





Edward Stachura
18.08.1937—24.07.1979

Poeta, prozaik i pieśniarz. Zaliczany do grona polskich twórców „przeklętych” i „kaskaderów literatury”. Już za życia stał się legendą, którą zresztą sam współtworzył.

Dla chętnych proponujemy zapoznanie się z biografią Edwarda Stachury w  książkach, które są dostępne w naszych filiach. 




Opowieść o życiu i twórczości legendarnego pisarza i poety, autora powieści, opowiadań, piosenek, a także przekładów poezji hiszpańskiej i francuskiej. Książka oparta jest na publikacjach, dokumentach i zapiskach samego Stachury, uzupełnionych o wypowiedzi osób mu bliskich i znajomych. Solidna pod względem faktograficznym, pozostawia czytelnikowi pole do własnej interpretacji fenomenu popularności Steda wśród kolejnych pokoleń młodzieży.



Ponad 30 wspomnień o Stachurze – ludzi dobrze go znających i takich, którzy zetknęli się z nim raz lub dwa razy. Ulotne wrażenia, głębsze analizy, zaskakujące konstatacje, czasem nawet sprzeczne oceny. Obraz poety widziany z różnorodnych perspektyw, odkrywający nieznane aspekty jego osobowości. Właściwie nowa biografia.
Wśród wspominających są osoby publicznie znane, jak Daniel Olbrychski czy Adam Jasser oraz niemal anonimowe, jak motorniczy kierującego pociągiem, który potrącił Stachurę w 1979 roku. Są fani Stachury i osoby traktujące go z dużym dystansem. Czytelnik otrzymuje sugestywne tropy, ale ostatecznie na ich podstawie sam musi zbudować swój osobisty portret Edwarda Stachury.



Książka zawiera fragmenty dzienników pisarza. Nieznane szczegóły życiorysu. Kulisy powstawania "Siekierezady". Ciemne strony blasków legendy.




Książka opisuje nieporozumienia, jakie wykształciły się na linii Stachura - krytycy i trwały nieprzerwanie do końca życia pisarza. Stachura nie cenił ,, czytelników z urzędu" i jawnie deklarował swoją sympatię do ,,zwykłych'' odbiorców.  Przybliża także Stachurową wizję całości i sygnalizuje sposoby jej realizacji. Zwraca uwagę również na to, iż pisarz miał świadomość tego, że podjęta przezeń myśl korzeniami sięga romantyzmu.



środa, 17 sierpnia 2022

POLECAMY DO PRZECZYTANIA KSIĄŻKI OLGI MORAWSKIEJ Z SERII MAŁE WIELKIE PODRÓŻE.

To seria książek o podróżach i subiektywnych doświadczeniach autorki, prezentująca świeże spojrzenie na odwiedzane przez nią kraje. 




Olga Morawska – autorka książek podróżniczych, pomysłodawczyni i organizatorka Memoriału im. Piotra Morawskiego „Miej odwagę!”, założycielka i prezes Fundacji „Nagle Sami”.
Była żona  Piotra Morawskiego, polskiego himalaisty, który zginął w Himalajach  w 2009 r.


Olga Morawska pokazuje miejsca ważne w jej życiu. Poza opisami przygód, są tu także informacje o kraju, miastach, historii, sławnych ludziach, smacznych potrawach oraz zabawnych, i nie tylko, nawykach mieszkańców.



Tak pisze o swoich książkach:



To opowieść o Nepalu, który ze względu na historię rodzinną jest dla mnie bardzo ważnym miejscem na ziemi.

Oprócz subiektywnego wyboru, na jaki trekking w Nepalu warto się wybrać, co koniecznie trzeba zobaczyć, co zjeść, opowiadam także o religiach, o historii i o podboju najwyższych gór świata, z których aż 8 leży właśnie w Nepalu. Dowiecie się, gdzie w Nepalu można jeździć na słoniach, jaki ośmiotysięcznik był przez lata uważany za najwyższą górę świata, a jaki został zdobyty jako pierwszy, jakie są dowody na istnienie yeti i czy naprawdę można robić dobrą brandy z jabłek.




Jest to opowieść o kraju, w którym miałam szczęście mieszkać przez kilka miesięcy.

Oprócz zaprezentowania subiektywnego wyboru tego, co w RPA koniecznie trzeba zobaczyć, co warto zjeść i jakie sporty uprawiać, starałam się także opowiedzieć o trudnej historii tego jakże ciekawego państwa.

Książka mówi również o tym, jakie zwierzęta wchodzą w skład tak zwanej afrykańskiej “wielkiej piątki”, gdzie można nurkować z żarłaczami białymi, a gdzie oglądać wieloryby, dlaczego pustynie są tak urzekające oraz czy w południowej Afryce można w jeden dzień zostać znawcą win.




Jest to opowieść o Kanadzie, którą miałam szczęście poznać dzięki grupie moich przyjaciół. Gdyby nie oni, nie zobaczyłabym tylu ciekawych miejsc i nie poznałabym tylu inspirujących historii.

Oprócz przedstawienia subiektywnego wyboru tego, co w Kanadzie koniecznie trzeba zobaczyć, co warto zjeść i jakie sporty można uprawiać, staram się także opowiedzieć o podboju Kanady przez Europejczyków i o trudnych relacjach z Indianami.

Z książki można się również dowiedzieć, gdzie są najlepsze stoki narciarskie, jak smakuje fondue w Quebecu, gdzie odbywa się największy festiwal jazzowy i czy Kanada naprawdę pachnie żywicą.




To opowieść o tym, co przeżyłam i co zobaczyłam w Danii oraz dlaczego warto tam pojechać.

Jestem człowiekiem w podróży, który z polskiej perspektywy patrzy na Danię, Duńczyków i ich mały, wielki świat! Oprócz subiektywnego wyboru tego, co w Danii warto zobaczyć, co zjeść, a co z pewnością można sobie podarować, staram się przybliżyć czytelnikowi historię i kulturę tego kraju. Dowiecie się, jaka atmosfera panuje na festiwalu rockowym w Roskilde, czemu warto pojechać na Wyspy Owcze, co można robić na Grenlandii i jakie duńskie jedzenie lubi Czesław Mozil. 



Jest to opowieść o Norwegii, kraju, który odkrywałam wiele razy i na kilka sposobów – z przyjaciółmi, z dziećmi, sama. Oprócz zaprezentowania subiektywnego wyboru tego, co w Norwegii koniecznie trzeba zobaczyć, co warto zjeść i jakie sporty można uprawiać, starałam się także opowiedzieć o historii i kulturze tego kraju.

Lektura książki pozwoli czytelnikom dowiedzieć się, dlaczego Pokojowa Nagroda Nobla jako jedyna z noblowskich nagród przyznawana jest w Norwegii, czy wyprawa na Spitsbergen to trudne wyzwanie logistyczne, czy wszyscy Norwegowie uprawiają narciarstwo biegowe i czy naprawdę jest tam cały czas zimno i mokro.

wtorek, 16 sierpnia 2022

ZAPRASZAMY NA SPOTKANIA AUTORSKIE.



 

155 ROCZNICA URODZIN ARTURA OPPMANA




  • urodził się 14 sierpnia 1867 roku w Warszawie
  • zmarł 4 listopada 1931 roku w Warszawie
  • poeta okresu Młodej Polski
  • żołnierz - oficer Wojska Polskiego
  • publicysta
  • varsavianista
  • redaktor Wędrowca i Tygodnika Ilustrowanego


Współcześnie najbardziej znany jako autor Legend warszawskich.




Legendy warszawskie to zbiór najsłynniejszych legend związanych z Warszawą. Pojawiają się w nich postaci, które do dziś budują warszawską tożsamość – syrenka, bazyliszek czy złota kaczka. Wspomnienia o nich wciąż są widoczne w mieście. Opowieści przenoszą czytelnika w czasy dawnej Warszawy, pokazują życie codzienne jej mieszkańców, a jednocześnie otwierają drzwi do świata fantastyki i cudów.

 „Jeżeli przejdziemy się Tamką, to zobaczymy pomnik Złotej Kaczki, która wedle legendy mieszkała w podziemiach pobliskiego Pałacu Ostrogskich. Jeżeli natomiast jesteśmy na Starym Mieście, to na Rynku znajduje się symbol Warszawy, a zarazem jedna z bohaterek legend, czyli Syrena” – wyjaśnia historyk Adrian Sobieszczański.





„Oppman pisał również wiersze o Warszawie, w których opisywał ulice czy różnego rodzaju wydarzenia. Są wśród nich poświęcone Grobowi Nieznanego Żołnierza czy kawalerom Orderu Virtuti Militari. Opisuje zatem rzeczy, które są bardzo warszawskie” – podkreśla Sobieszczański.

"Fenomenalne znawstwo przeszłości warszawskiej łączyło się w nim ze wzruszającym umiłowaniem każdego starego kamienia, każdego zaułka, każdej linii architektonicznej i całej moralnej treści, którą przeszłość Warszawy przekazała. […] Kochał do niepamięci Warszawę nie tylko za jej piękno, ale i za to, że ona mówiła doń i Insurekcją Kościuszkowską, i Kilińskim, i Rzezią Pragi, i Nocą Listopadową, i Pięciu Poległymi, i Rządem Narodowym z 1863 r., i szubienicami Traugutta i towarzyszów. […] Jemu w scenerii murów warszawskich wstawali z grobów ci wszyscy czeladnicy i młódź rzemieślnicza ze stycznia 1863 r. On też w poezji polskiej stał się naczelnym laudatorem warszawskich warsztatów rękodzielniczych, on tym szewcom, krawcom Starego Miasta nadawał herby legendy" – tak wspominał Oppmana Adam Grzymała-Siedlecki, krytyk literacki i teatralny, dramatopisarz, tłumacz, prozaik, reżyser.