Ja dzisiaj Babcię nauczę,
Jaka powinna być wnuczka
I jaki powinien być wnuczek.
Po pierwsze proszę Babci -
Ja już tak dawna uważam,
Że nic tak wnucząt nic zdobi,
Jak piękny uśmiech na twarzach.
Uśmiech jest dobry na co dzień,
A nie wyłącznie od święta,
Więc wnuczek ma się uśmiechać,
A wnuczka ma być uśmiechnięta.
Po drugie z czajnikiem w ręku
Również jest wnukom do twarzy.
Każdy radośniej wygląda
Kiedy herbatę parzy.
Po trzecie chociaż wnuczek
Czasami szklankę stłucze
Przy myciu naczyń także
Dobrze wygląda wnuczek.
Po czwarte - proszę babci
Po piąte i po szóste
Niech babcia nigdy więcej
Nie pierze wnukom chustek
Wnuczęta chcą się bawić
A moim skromnym zdaniem.
Zabawą jest i fraszką
Dla wnucząt takie pranie.
Po siódme proszę babcia
Wnuki powinny gderać.
Dlaczego nasza babcia
Nie chodzi do fryzjera.
Włóż babciu nową suknię
Niech cię uczesze fryzjer.
Posłuchaj babciu radia
Obejrzyj telewizję.
Już nie myśl babciu o nas
O sobie babciu pomyśl.
Czy babcia nie uważa
Że to jest dobry pomysł?
Tych lat naoczny świadek.
Jak kraj nasz rośnie,
jak ludzie rosną,
opowie Ci - Twój dziadek.
Otworzy serce,
kieszeń otworzy,
podsunie czekoladę,
z Twoich sukcesów
zawsze się cieszy.
Kto? No, wiadomo - dziadek!
A jak coś spsocisz,
jak coś naknocisz,
jak trzeba spytać o radę-
to kto za uszy
wyciągnie z biedy?
Wiadomo, zawsze - dziadek!
Więc wnuki proszą,
żeby w kwiaciarniach
kwiatów nie chować pod ladę.
Dziadek ma święto!
Kwiaty dla dziadka!
Wiwat, niech żyje dziadek!