Dzieci podczas bajki wysłuchały opowiadania Elsy Beskow o córce elfów i słonecznym jaju. Pewnego dnia w środku lasu córka elfów znajduje coś dużego, złocistego i okrągłego. Po dokładnych oględzinach stwierdza, że musi to być jajo zniesione przez słońce! Wkrótce ona i jej leśni przyjaciele poznają prawdę. Zagadka zostaje rozwikłana dzięki ziębie, która stwierdza, że to nie jajo, ale słoneczny owoc-pomarańcza.
Po wysłuchaniu bajki w ramach zajęć plastycznych dzieci wyklejały plasteliną obrazek pomarańczy.
Później dzieci z przygotowanej wcześniej bibuły i papieru kolorowego zrobiły słoneczka, by w ich pokojach było zawsze wesoło i promiennie, i by zawsze świeciło słońce.
Na koniec bajki poczęstowaliśmy dzieci sokiem z pomarańczy by odtąd owoc ten kojarzył im się z radością i słońcem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz