W uznaniu zasług Krzysztofa Kamila Baczyńskiego dla polskiej sztuki, polskiej niepodległości i polskiej kultury, w 100-lecie jego urodzin, Sejm podjął uchwałę ogłaszającą rok 2021 min. Rokiem Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.
Krzysztof Kamil Baczyński urodził się 22 stycznia 1921 roku w Warszawie - polski poeta, jeden z najwybitniejszych przedstawicieli tzw. "Pokolenia Kolumbów". Brał udział w Powstaniu Warszawskim, żołnierz Armii Krajowej. Używał pseudonimów: "Jan Bugaj", "Krzysztof Zieliński", "Piotr Smugosz", "Emil" i "Jan Krzyski".
Zmarł 4 sierpnia 1944 roku w czwartym dniu Powstania Warszawskiego śmiertelnie raniony przez niemieckiego snajpera.
Zachowały
się wszystkie jego dzieła: ponad 500 wierszy, kilkanaście poematów
i około 20 opowiadań.
Jego
wiersze były śpiewane m.in. przez Ewę
Demarczyk (utwór Wiersze
wojenne, Deszcze, Na
moście w Avignon), Janusza
Radka, Michała
Bajora, Grzegorza
Turnaua,
zespół Lao
Che (utwór Godzina
W)
i Ankh.
Fragment jego wiersza Historia posłużył
za tytuł filmu Jeszcze
słychać śpiew i rżenie koni...
Zachowało
się również kilkaset rysunków i grafik Baczyńskiego, jak na
przykład ilustracje do poszczególnych wierszy poety, projekty
okładek własnych tomików, kolekcja rysunków z psem Baczyńskiego,
studium kocich łebków czy rysunki o tematyce orientalnej.
Życie
i twórczość Baczyńskiego stały się tematem kilku filmów,
m.in. Dzień
czwarty,
w którym poetę zagrał Krzysztof
Pieczyński i Baczyński w
reżyserii Kordiana Piwowarskiego
Krzysztof Kamil Baczynski, fot. J. Kepinska, Warszawa ok. 1933 r. [PHOTO: MUZEUM LITERATURY/EAST NEWS (Muzeum Literatury/East News)
Krzysztof Kamil Baczyński z żoną Barbarą i matką Stefanią
Krzysztof Kamil Baczyński zginął, gdy miał zaledwie 23 lata. Pozostawił jednak po sobie słowa, które poruszają do dziś : ''Trzeba uważać:
czas się zbyt łatwo w przeszłość zamienia''
Jeno wyjmij mi z tych oczu
szkło bolesne - obraz dni,
które czaszki białe toczy
przez płonące łąki krwi.
Jeno odmień czas kaleki,
zakryj groby płaszczem rzeki,
zetrzyj z włosów pył bitewny,
tych lat gniewnych
czarny pył.
Liryki najpiękniejsze . Baczyński
Umrzeć przyjdzie, gdy się kochało wielkie sprawy głupią miłością.
Krzysztof Kamil Baczyński Wiersze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz