wtorek, 6 października 2020

CIEKAWE LEKTURY: ZWIERZĘTA ZNANE Z KSIĄŻEK DLA DOROSŁYCH

Zwierzęta, dzikie i oswojone, drapieżne i łagodne, istoty towarzyszące człowiekowi, bracia mniejsi ludzi są tematem wielu książek. W październiku przypominamy i polecamy stare i nowe książki o zwierzętach. Ich treść bawi, wzrusza, dostarcza wiele emocji oraz wiedzy na ich temat


 

Lwica Elza miała zaledwie kilka tygodni, gdy dostała się w ręce ludzi. Od tego momentu zaczyna się jej przyjaźń z dwunożnymi opiekunami. Wychowanie lwiątka wymagało niezliczonych starań, cierpliwości i poświęcenia. Dostarczyło też wielu przeżyć: dramatycznych, ciekawych, radosnych.


Bohater powieści, Izmael, zaciąga się wraz ze swym przyjacielem na wielorybniczy statek. Wkrótce okazuje się, że dla dowodzącego nim kapitana celem wyprawy jest zemsta na Moby Dicku, białym wielorybie, w walce z którym stracił nogę. Opowieść o szaleńczym pościgu za owianym legendą kaszalotem staje się okazją do odmalowania obrazu wielorybniczego rzemiosła


Pies Baskerville'ów" to kolejne dzieło Arthura Conan Doyle'a o przygodach Sherlocka Holmesa oraz Johna Watsona. Autor przedstawił nam tym razem obraz zabójstwa jednego z Baskerville'ów jako skutek działania domniemanej klątwy. Ucieleśnieniem panującej klątwy jest przerażający pies, który wygląda, jakby służył samemu diabłu. Znajomy rodziny nie wierzy w tę legendę, tym samym zleca zbadanie sprawy Holmesowi.
Imię Behemot M. Bułhakow nadał członkowi świty Wolanda z powieści Mistrz i Małgorzata występującemu pod postacią kota, mogącego zamieniać się w człowieka.

(…) kocur, który nie wiadomo skąd się wziął, wyposażony w zawadiackie wąsy kawalerzysty, olbrzymi jak wieprz, czarny jak sadza lub gawron. Czasami też zamieniał się w człowieka, lecz nie do końca. Wówczas jego twarz wciąż posiadała kocie rysy, a przede wszystkim długie, szpiczaste wąsy.


Cujo to spokojny i przyjaźnie nastawiony do mieszkańców bernardyn. Żyje wraz z rodziną Camberów i jest ulubieńcem dzieci, z którymi spędza czas na zabawie. Wszystko się zmienia, gdy pewnego dnia Cujo zostaje ukąszony przez nietoperza zarażonego wścieklizną. Z miłego psa przeistacza się w bezlitosną maszynę do zabijania i...

Dziewczynka i jej koń nieoczekiwanie dostają się pod koła wielkiej ciężarówki. Nie ma ofiar śmiertelnych, ale wypadek wywiera destrukcyjny wpływ zarówno na życie dziewczynki, jak i jej konia. Matka poszkodowanej nie zgadza się na uśpienie straszliwie poranionego konia, czując, że wówczas w jej córce również coś umrze. Przejeżdża pół Ameryki w poszukiwaniu zaklinacza - człowieka, który potrafi oddziaływać na psychikę koni...

Prawa do ekranizacji książki zostały sprzedane Hollywood Pictures i Robertowi Redfordowi za rekordową sumę trzech milionów dolarów, a prawa do tłumaczenia osiemnastu krajom na całym świecie.
W wyreżyserowanym przez Roberta Redforda na jej podstawie filmie wystapili m.in. Scarlett Johansson, Kirstin Scott Thomas, Chris Cooper, Sam Neill oraz Robert Redford.



Szesnastoletni Hindus Piscine Molitor Patel, znany jako Pi, syn właściciela zoo, z własnego wyboru wyznawca trzech religii (hinduizmu, chrześcijaństwa i islamu), dryfuje jako rozbitek w szalupie ratunkowej po oceanie. Za towarzyszy podróży ma jedynie ocalałe z katastrofy morskiej zwierzęta: zebrę ze złamaną nogą, orangutana, hienę i potężnego tygrysa bengalskiego, nazwanego Richardem Parkerem. W prawdziwym życiu, na dodatek w sytuacji bez wyjścia, pokojowa koegzystencja całej piątki nie byłaby możliwa. W zwariowanej baśni Martela wszystko może się wydarzyć: ktoś zostanie zjedzony, ktoś inny przetrwa 227 dni na morzu – dzięki własnej pomysłowości, silnej woli przetrwania, przyjaźni i wierze w Boga. Jest jeszcze druga wersja historii Patela – bardziej prawdopodobna i bardziej przerażająca. Na potwierdzenie żadnej z tych opowieści nie ma jednak dowodów...



U Murakamiego koty pojawiają się drugoplanowo, ale w odpowiednim wątku pełnią dość istotną rolę. Jeden z bohaterów, pan Nakata, po osobliwym wypadku, jaki przeżył w młodości, posiadł odrobinę nadnaturalne zdolności – potrafi rozmawiać z kotami. Dzięki temu może prowadzić filozoficzne dysputy z dwójką kotów, kocurem Kawamurą i kotką Mimi, przepadającą za operami Pucciniego.


Książka w przezabawny sposób opisuje zachowania kotów.
Prawdziwy Kot... Prawdziwe koty nigdy nie jedzą z miseczek (a przynajmniej nie z takich, które są oznaczone DLA KOTA). Prawdziwe koty nigdy nie noszą obroży przeciw pchłom ani nie pojawiają się na kartkach urodzinowych, ani nie gonią niczego, co ma w środku dzwoneczek. Prawdziwe koty jedzą tarty. I podroby. I masło. I wszystko inne, co zostanie na stole. Potrafią usłyszeć otwierające się drzwi lodówki dwa pomieszczenia dalej. Prawdziwe koty nie potrzebują imion. Ale często są imionami nazywane. "Aarghwynochastądtydraniu" świetnie się nadaje.


Człowiek ma wobec Zwierząt wielki obowiązek - pomóc im przeżyć życie, a tym oswojonym - odwzajemnić ich miłość i czułość, bo one nam dają o wiele więcej, niż od nas dostają.
                         Olga Tokarczuk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz